„Nie mam czasu.” Nie wyrabiam się.” „Nie ogarniam.” Jak często słyszysz tego typu zwroty od swoich znajomych i kolegów z pracy? Jak często sama tak mówisz? Faktycznie brakuje Ci czasu? Czy pozwalasz, aby wypełniały go złodzieje czasu.
Jeśli pracujesz na pełen etat, to codziennie spędzasz w pracy 8 godzin, w tygodniu 40 godzin, czyli ponad 1600 godzin rocznie. Aby Twoja praca była bardziej efektywna warto unikać pożeraczy czasu oraz skupić się na rzeczach naprawdę ważnych i pilnych.
Do najczęstszych złodziei czasu należą:
- Rozmowy telefoniczne – potrafią być groźnym złodziejem czasu i nie pozwalają się skoncentrować. Rozmowy telefoniczne najlepiej ograniczać do konkretnego problemu, mówić krótko, zwięźle i na temat.
- Gaduły i wampiry emocjonalne – nie musisz słuchać zwierzeń i przeciągających się wizyt kolegów z pracy. Naucz się mówić „przepraszam, jestem zajęta”, „mam dużo pracy, muszę lecieć”, „właśnie wychodzę”, itp.
- Facebook – zamiast tracić czas na przeglądanie informacji na FB, zajmij się czymś naprawdę pożytecznym.
- Nagłe polecenia – którymi lubi Cię zaskakiwać Twój szef. To nie może stać się regułą. Jeżeli zapyta ile czasu potrzebujesz, zadeklaruj nieco więcej, zyskasz czas na ukończenie aktualnych spraw.
- Odkładanie spraw na później – unikaj odkładania spraw na później, od razu nadawaj im bieg i załatwiaj je w terminie.
- Bałagan w dokumentach – uporządkuj dokumenty, tak aby zawsze znajdowały się w stałych miejscach, unikniesz w ten sposób tracenia czasu na poszukiwania zagubionych dokumentów.
- Spotkania – na planowanych spotkaniach mów tylko o sprawach istotnych, a nieplanowane wizyty załatwiaj „na stojąco”.
- Korki uliczne oraz znalezienie miejsca parkingowego – przerzuć się na rower, skuter lub komunikację miejską.
I pamiętaj, już 8 minut planowania dziennie pozwala zaoszczędzić nawet godzinę 🙂
A wy jak sobie radzicie ze złodziejami czasu? Zapraszam do komentowania.